Forum K.M.F.L. Strona Główna K.M.F.L.
Klub Młodych Fanów LEGO - Archiwum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

8285 - Tow Truck (Technic)

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum K.M.F.L. Strona Główna -> Recenzje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paweł
Administrator



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 9:55, 10 Lip 2007    Temat postu: 8285 - Tow Truck (Technic)

8285 Tow Truck
Seria:
Technic
Rok produkcji: 2007
Liczba elementów: 1877
Liczba ludzików: 0
Cena: 120$ (w Polsce ok. 530zł)
[link widoczny dla zalogowanych]



Na samym początku (jak kolega, który już napisał recenzję tego zestawu) zaznaczam, że w tym tekście nie będzie fachowych nazw (przynajmniej w większości) ze świata Technic. Jest to praktycznie mój pierwszy zestaw z tej serii (nie licząc paru pierdołek 30-sto klockowych). No dobra, nie nudzę i zaczynam.

Skąd się u mnie wziął ?
Oczywiście nie mogło się obejść bez pochwalenia się ;)Zestaw dostałem w nagrodę od szkoły za tytuł najlepszego absolwenta. Historia zaczęła się od tego, że dyrektorka zaprosiła mnie do siebie, do gabinetu i oznajmiła mi, że jej chrześniak ma niedługo urodziny i że on bardzo lubi LEGO, a słyszała, że się trochę na naszych ukochanych klockach znam. Poleciłem jej parę zestawów (Nowe zamki, 8285, 8421), a ona się mnie wypytywała które mam. Podałem jej adres do hurtowni na Egipskiej. W domu trochę wydała mi się dziwna ta sytuacja (pytała się, które zestawy mam, a o urodzinach jej chrześniaka wiedziało prawie całe grono pedagogiczne. Gdy wchodziłem do sali na zakończenie roku zobaczyłem dwa pudełka na stole dyrektorki (jedno ogromne, a drugie mniejsze). Okazało się, że drugim zestawem był [link widoczny dla zalogowanych].

Pudło (nie mylić z pudełkiem)
Jest ogromne. Nie miałem chyba większego. Na pierwszym planie znajduje się model główny- amerykańska ciężarówka-holownik. Gdy podniesiemy „klapę” pudło ukazuje nam się model główny w skali 1:1, oraz zbliżenia wszystkich pokręteł, które poruszają mechanizmami. Na odwrocie pudła znajduje się model alternatywny (europejska ciężarówka z lawetą) Pudełko otwiera się za pomocą klapki, jednak najpierw trzeba oderwać dwa ucha po bokach, co lekko niszczy pudło. No i tyle o nim

Ocena: 9/10

Instrukcje

Tak, tak instrukcje, bo jest ich aż sześć. Trzy dla każdego modelu, każda po ok. 60 stron. I to jest dla mnie bez sensu. Ja bym wolał mieć dwie 180 stronnicowe księgi niż sześć walających się po domu książeczek. Wydaje mi się, że papier jest solidny, ale zobaczymy za rok. No i niestety to jest ta część zestawu, która najbardziej mnie zawiodła. Czarnego od ciemnoszarego nie da się odróżnić. Dopiero po przeszukaniu wszystkich 1800 części dojdzie się do wniosku, że taka część w ciemnoszarym kolorze w tym zestawie nie występuje. Pewnie niektórzy z Was już pomyśleli, że łatwiej byłoby spojrzeć w spis części, który jest teraz praktycznie we wszystkich nowych instrukcjach. No tak spis części jest na końcu, ale całkiem porypany. Koła i wspomniane później piny były w niej w kolorze szarym, podczas gdy w instrukcji modelu alternatywnego trzeba użyć srebrnych. No ale w pierwszym modelu są potrzebne już szare. Jest to najgorsza instrukcja, jaką mam.
Ocena: 2/10 (ale chyba tylko za to, że są)

Klocki

Gdy otworzy się pudło, ujrzymy aż 25 (!!) woreczków najrozmaitszych rozmiarów i typów- jedne duże z dziurkami, drugie małe, jedne z rozciągającej się folii, drugie ze sztywnej. Te rozciągające się są z super napisem z tyłu „Uwaga: Należy trzymać torbę z dala od dzieci aby uniknąć ryzyka uduszenia.”. Były tam aż dwa małe woreczki napakowane [link widoczny dla zalogowanych]. Jak już wcześniej wspominałem w moim zestawie miały miejsce pomyłki. Zamiast starych [link widoczny dla zalogowanych], miałem mniej przydatne, [link widoczny dla zalogowanych](trudno zastosować w skrzyni biegów).Do tego zamiast unikalnych srebrnych [link widoczny dla zalogowanych] dostałem same szare. Jakby tego było mało to powinienem dostać 8 srebrnych (też dosyć niespotykanych) [link widoczny dla zalogowanych]. Poza tymi niedrobnymi pomyłkami zestaw jest skarbnicą łączników (ma ich najwięcej), oraz dożywotnim zapasem czerwonych i czarnych belek. Do tego można dodać jeszcze jedną pompkę i jeden siłownik pneumatyczny oraz 18 [link widoczny dla zalogowanych] zębatek.
Do ciekawych części zaliczam:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] kolor MetallicSilver
[link widoczny dla zalogowanych] czarny [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]Clear

Oraz zestaw pneumatyki.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Model I- tow truck; amerykańska ciężarówka

[link widoczny dla zalogowanych]
Budowa


Pierwsze wrażenie po rozsypaniu klocków- „O rany ile ja to będę składał??!!” Ano jak na początkującego Technicowca budowałem go przeszło 16 godzin. O rany, do tej pory pamiętam ten ból w plecach . Na początku składa się tylną połowę podwozia, a potem przednią. Wreszcie po ok. 30 stronach łączy się dwa te kawałki i zaczyna obudowywać w karoserię. W pewnej fazie budowy ciężarówka wygląda bardzo śmiesznie, bo zanim zrobi się całą karoserię, to przyłącza się lusterka, a wtedy wygląda jak jakiś robak. Ostatnie co mam do do dodania, to to, że buduje się średnio przyjemnie.
[link widoczny dla zalogowanych]

Zabawa

Z bawialnością jest średnio- zależy jak się zbuduje. Jak już koledzy wcześniej pisali (a ja się wycofuję z tego co napisałem w którymś temacie) model jest wrażliwy na „zły dotyk”. Końcówki wydechu są bardzo delikatne, chociaż gdyby w zestawie było o dwa klocki więcej, to jakoś by się to trzymało. Poza tym ze skrętem kół też jest cienko. Koła przy maksymalnym skręcie zahaczają o tylną część błotnika. Żeby zlikwidować tą wadę trzeba po prostu tylną część błotnika przesunąć o jedną kropeczkę. Aż dziwne, że projektanci o tym nie pomyśleli, bo nawet wtedy model zyskuje na wyglądzie. Poza tym gdy drugi raz złożyłem model, to po paru przejechanych metrach odpada zębatka napędzająca atrapę silnika V6. Co do mechanizmów- otwierana maska, atrapa silnika V6, dźwig z wysuwanym ramieniem, regulowaniem długości sznurka, blokadą wciągania sznurka oraz z tyłu dwa wsporniki (czy jak to tam się nazywa) oraz coś w rodzaju podnoszonego kawałka lawety, która działa dzięki siłownikowi i amortyzatorowi pneumatycznemu. Wszystko to porusza się dzięki sprytnie ukrytym pokrętłom.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Wygląd
Z tym jest bardzo dobrze. Model jest w kolorystyce czarno-czerwonej Szkoda tylko, że cztery naklejki znajdują się na paru klockach, ale za to jak ładnie wyglądają. Wnętrze jest przyzwoite jak na Technica. Wszystko ładnie zapełnione fotelami. Są nawet schodki do kabiny, a zaraz obok nich jest zbiornik paliwa. Cały tył (czyli praktycznie wszystkie mechanizmy) jest ładnie zabudowany. Do tego jest tam klapa, po której uniesieniu ujrzymy parę pokręteł, oraz przełącznik do siłownika. Nie pasuje mi jedynie pompka, która za bardzo wystaje.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

I to by było na tyle o modelu głównym. Teraz ocena

Ocena
Mechanizmy:
7/10
Bawialność: 5/10
Wygląd: 10/10
Ogólnie: 7/10

Model II- europejska ciężarówka z lawetą i dźwigiem

[link widoczny dla zalogowanych]

Ciężarówka

Drugim, alternatywnym modelem zestawu jest europejska ciężarówka, czyli taka, jaką najczęściej spotykamy na naszych drogach. Zacznę może na początku od opisywania samej ciężarówki. Co tu pisać- jest po prostu pikna. Co prawda funkcji ma niewiele, bo tylko skręcane koła i z tyłu jeden dyferencjał (czyli inaczej mechanizm różnicowy), który porusza silnikiem V6. Do tego otwierane drzwi, oraz nie wiem jak to się nazywa. (kabina??), w każdym razie to wszystko co jak się podnosi, to ma się dostęp do silnika. No właśnie jak już jesteśmy przy silniku. Wygląda on troszkę dziwnie. Nie wiem czy sam silnik zajmuje 1/5 przestrzeni jak jest pod kabiną. Można było jakoś to rozbudować, choć nie wiem jak, dlatego już się nie czepiam. No to teraz trochę wyżej , czyli do wnętrza. No i tam małe rozczarowanie. Silnik od kabiny oddziela tylko jedna belka i to z konieczności podłączenia do czegoś foteli. Rozumiem, gdyby nie została żadna belka po złożeniu modelu, ale w tej chwili w woreczku jest ich kilka niewykorzystanych. Samo wnętrze też ubogie- dwa proste fotele, oraz kierownica i deska rozdzielcza, również niczym nie imponująca. W przedziale, gdzie kierowcy zazwyczaj śpią nie ma nic. Na dachu dwie lampy ostrzegawcze. A no i nie można zapomnieć o naklejkach. Bez nich model wyglądałby średnio, natomiast z nimi wygląda wspaniale. Za kabiną znajdują dwa wydechy; po między nimi wałek do skręcania z kołami,. Nie powiem miejsce dobre, bo niewidoczne i wygodne. Niżej dwa zbiorniki z paliwem oraz jakieś szare, wystające zbiorniczki. Potem napotykamy dwie osie na które nabija się dwa wielkie koła, a za kołami maluteńkie światła, których prawie nie widać (przydałyby się również błotniki). Pomiędzy kołami jest zgrabne siodło (rusza się!!) pod którym znajduje się dyferek. Szkoda tylko, że napęd z kół do silnika przenosi jedna ośka, który wygląda mizernie. Minusem modelu jest to, że trzeba odlepiać naklejki, które w pierwszym modelu znajdowały się na dwóch klockach. No to tyle o ciężarówce.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Laweta
Składa się głównie z belek. Na samym jej początku jest zaczep na siodło. Szkoda tylko, że słabo się trzyma. Gdy już się załaduje lawetę na ciężarówkę, to jej kawałek leży na ziemi. Wtedy trzeba posłużyć się siłownikiem. Przewody są schowane w środku konstrukcji, więc nie powinny plątać się. Potem jest miejsce na samochód, a na samym końcu znajduje się...no właśnie jak to się fachowo nazywa- dźwig, podnośnik?? W każdy razie będę na to mówił podnośnik. Z jego tyłu znajduje się pokrętło, dzięki któremu możemy obracać cały podnośnik, jednak nie o 360 stopni (albo ja coś sknociłem) Do tego w tym mechanizmie skręcającym są luzy, przez które podnośnik strasznie lata na boki. Trochę wyżej, już na samym podnośniku po bokach są dwa pokrętła- jedno do podnoszenia i opuszczania ramienia, a drugie do regulowania długości sznurka. Dalej można budować już tylko za pomocą zestawu 8287. Dołącza się wtedy dwubiegową skrzynię oraz silnik RC. Jeden bieg jest tak jak wcześniej do sznurka, a drugi- podnoszenia i opuszczania ramienia. Szkoda tylko, że mechanizm często się zacina i działa jak chce, a szkoda, bo model wtedy traci trochę na bawialności. No i to tyle o modelu alternatywnym.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Ocena:
Mechanizmy:
6/10
Bawialność: 6/10
Wygląd: 9/10
Ogólnie: 7/10

Ogólnie zestaw 8285 warto kupić na klocki- sporo zębatek, mnóstwo liftarmów. Osoby, które chciałyby się nim trochę pobawić, mogą być lekko zawiedzone. Mimo to wystawię mu pozytywną ocenę 7/10

No i ja, gapa znów zapomniałem podziękować dwóm patronom tej recenzji, którzy poświęcili czas na jej poprawienie- Hippopotamowi i Aro_kalowi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wizzy
Gość






PostWysłany: Wto 12:32, 10 Lip 2007    Temat postu:

Piękna recenzja,długa, i co najważniejsze jest na temat- nie nudzisz. Brawo. Szkoda że taka droga ta ciężarówka. Oby więcej takich recenzji !!
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 17:53, 30 Lip 2007    Temat postu:

Szkoda że nie chodze do twojej szkoły bo tez bym chciał taką "rzecz". Nie za dobrze tam masz w tej szkole??? Wesoly Recenzja fajna i ciekawa. Dobrze napisana.

PS. Czemu twoje recenzje i lugpolowiczów są przyklejone??
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 17:10, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Mam pytanie, bo chcę kupić 8285, jak wmontuje się do niej silniki PF to czy będzie ona funkcjonalna?
Powrót do góry
Filozof
Admin



Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Luboń pod Poznaniem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:32, 01 Maj 2008    Temat postu:

Adi napisał:
Hej czy to już rekord ?! Dobra proszę o ostrzeżenia chyba nie muszę tłumaczyć za co, a ten pan niech przeczyta co to netykieta....

Lubie Lego napisał:
Z jedno ostrzeżenie można wcisnąć, na następny raz pisz na PW.


Moderatorzy się znaleźli!
Tematy można wyciągać, jeżeli się ma jakieś pytanie na jego temat!
A teraz prosze o jakiś znawców o odpowiedź na pytanie kolegi fabolll96!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
makorol
Moderator



Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bystrzyca

PostWysłany: Czw 8:44, 01 Maj 2008    Temat postu:

No właśnie, temat można odświeżać jak ma się coś do powiedzenia. Szczególnie w recenzji.

A co do pytania:
Oczywiści że można wmontować silniki PF. Tow Truck jest na tyle duży, że zmieszczą się tam silniki, chociażby do jazdy i skrętu. Ale potrzeba do tego jednak dużo umiejętności.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 10:11, 01 Maj 2008    Temat postu: Bo myśle

Bo myśle że zamiast atrapy silnika v6 .wmontowało by się silnik PF XL. Dziękuje za odpowiedz.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum K.M.F.L. Strona Główna -> Recenzje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin